14 paź 2020

OLEJEK DWUFAZOWY DO WŁOSÓW CIENKICH - KERASTASE ELIXIR ULTIME OLEO COMPLEX

Moja droga do świadomej pielęgnacji włosów była długa i kręta. I chociaż wydaje mi się, że już sporo wiem na ich temat, to jednak często jeszcze czymś mnie zaskakują. Potrzebowałam także sporo czasu, aby zrozumieć, że kosmetyki powinnam dobierać do mojego typu włosów - cienkie, wysokoporowate - a nie sugerować się wyłącznie reklamami, w których modelki mają bujną, gęstą i lśniącą czuprynę. Zatem kluczem do połowy sukcesu to właśnie poznać ten typ, aby dopasować do niego odpowiednią pielęgnację. Zdarzyło mi się nie raz, że źle dobrałam produkty i niestety efekt był zupełnie odwrotny do zamierzonego. Maska przeciążała, olejek kokosowy sprawiał, że z włosów robił się puch, a szampon wysuszał. Przyznam, że bardzo lubię pielęgnację opartą na kosmetykach naturalnych, ale te profesjonalne, nawet z silikonem w składzie, też są włosom potrzebne. I tak do moich cienkich włosów testowałam idealnie dobrany olejek dwufazowy Kerastase Elixir Ultime Oleo Complex. Lekka konsystencja, atomizer, piękny zapach. Czy zastępuję tradycyjne, gęste serum?


OPIS PRODUCENTA:
Dwufazowy, pielęgnacyjny Olejek Elixir Ultime do włosów cienkich dla zwiększenia objętości, a także podkreślenia piękna włosów. Zawiera Intra-Cylane®, aby zapewnić włosom objętość i blask. Odżywcza formuła jest bogata w składniki aktywne, które wnikają we włókno włosa, by zapewnić długotrwałe działanie. Delikatna aplikacja sprawia, że włosy cienkie i normalne stają się odżywione, a ich puszenie jest kontrolowane przez 96 godzin.

SKŁAD: 
Aqua / Water Alcohol Denat. Trisiloxane Propylene Glycol Cyclopentasiloxane C12-15 Alkyl Benzoate Aminopropyl Triethoxysilane Lactic Acid Sodium Chloride Benzyl Salicylate Hexyl Cinnamal Benzyl Alcohol Linalool Limonene Xylose Caramel Citronellol Geraniol Hydroxycitronellal Zea Mays Germ Oil / Corn Germ Oil Argania Spinosa Kernel Oil Camellia Oleifera Seed Oil Helianthus Annuus Seed Oil / Sunflower Seed Oil Caprylic/Capric Triglyceride Coumarin Phyllanthus Emblica Fruit Extract Commiphora Myrrha Resin Extract Tocopherol Hydrogenated Palm Glycerides Citrate Sodium Hydroxide Citric Acid Parfum /Fragrance

CENA: ok. 110 zł / 100 ml


Dwufazowy olejek znajduje się w szklanej buteleczce. Jako jedyny olejek z serii Kerastase Elixir Ultime rozpylany jest atomizerem. Myślę, że do tak lekkiej i płynnej konsystencji było to najlepsze rozwiązanie. Butelka jest z grubego szkła, a samo opakowanie wygląda bardzo elegancko i ekskluzywnie. Aż szkoda ten kosmetyk chować do półki :)


Przed użyciem należy dokładnie wstrząsnąć olejkiem, aby dwie fazy dobrze się zmieszały. Uzyskujemy wtedy wodnisto-oleistą konsystencję, która nie obciąża włosów, co więcej, hamuje ich puszenie. Te dwie fazy to woda oraz mieszanka olei i innych substancji, które mają za zadanie odbudować strukturę włosa, wygładzić, nawilżyć. W składzie występuje kilka głównych, szlachetnych olejków: kukurydziany, mający za zadanie odżywić i wzmocnić włos, arganowy, chroniący przed czynnikiami zewnętrznymi, kameliowy, wpływający na strukturę, odbudowę, połysk włosa, Amla, nadający sprężystości i blasku i wreszcie mirrowy, dzięki któremu ten olejek pachnie obłędnie. Wyczuwam nutę mocno kwiatową, jakby bergamotkę, piżmo, różę? Olejek ten zawiera także formułę Intra-Cylane, która przede wszystkim ma za zadanie powiększać objętość włosów, dlatego ten kosmetyk idealnie sprawdza się do włosów cienkich. 


Mamy kilka możliwości rozpylania tego kosmetyku. Możemy najpierw psiknąć go na dłoń, a następnie wetrzeć na całej długości włosów, możemy bezpośrednio na włosy, a także (mój ulubiony sposób) rozpylić go na szczotkę i przeczesać nią włosy. Wydaje mi się, że to najlepsze rozwiązanie, szczególnie, gdy posiadamy szczotkę z włosiem. Ja mam taką łączoną dodatkowo z igiełkami - Olivia Garden Finger Brush (tą największą). Należy pamiętać, aby nie rozprowadzać kosmetyku od nasady ponieważ mogłoby to obciążyć włosy.


Olejek dwufazowy do włosów cienkich Kerastase Elixir Ultime Oleo Complex testuję od miesiąca. Zauważyłam, że jest bardzo wydajny. Stosuję go regularnie, myjąc włosy co dwa dni, a bardzo niewiele ubyło go z buteleczki. Zazwyczaj dwa razy psikam na szczotkę i rozprowadzam go na całej długości włosów, pomijając nasadę. To taki olejek-mgiełka więc zdecydowanie potwierdzam, że to pomysłowe rozwiązanie dla włosów cienkich. Nie obciąża ich, pięknie nabłyszcza, chroni przed mechanicznymi uszkodzeniami. Czy zwiększa ich objętość? Myślę, że na pewno je ujarzmia i wygładza, a moje niestety puszyć się lubią. Więc dla mnie zdecydowanie na plus. Czy zastępuję tradycyjne, gęste serum? Moim zdaniem tak, nie odczuwam potrzeby, aby dodatkowo nakładać gęste serum na końce. Do tego ten przemiły zapach

Myślę sobie, że to idealny wybór na zimę, ponieważ jest to okres, w którym często nosimy czapkę, włosy się elektryzują, a taka mgiełka może nam pomóc uporządkować fryzurę. Dodatkowo odżywia i nawilża, a w tym chłodniejszym okresie bardzo często sięgamy po suszarkę czy prostownicę.


Polecałabym także kupować profesjonalne produkty do włosów u sprawdzonego źródła. Niestety raz pokusiłam się o niższą cenę serum Elixier Ultime na Allegro i jestem przekonana, że skład różnił się od tego, który kupiłam bezpośrednio u fryzjera. Tamten tańszy był bardziej wodnisty i nie byłam z niego tak zadowolona jak z tego drugiego. To tak jak zauważyłam różnicę w trwałości zapachu między wodami toaletowymi sprzedawanymi w Rossmanie, a w Douglasie. Te tańsze pachną jednak zdecydowanie krócej i mniej intensywnie. Oczywiściej jest to tylko moja obserwacja, osobiste odczucie i doświadczenie, którym się dzielę.

Jeśli chodzi o zakupy internetowe to polecić mogę stronę fryzomania.pl. Nie jest to sklep przypadkowy, a fryzjerski. Z wszelkimi sprzętami, kosmetykami, dodatkami, akcesoriami niezbędnymi do tej pracy. Ceny są korzystne i przynajmniej jest pewność, że kosmetyk jest oryginalny. Poluję teraz na szczotkę Tangle Teezer dla mojej uroczej 2,5 latki, bo zażyczyła sobie kolorową, osobistą :) a ja od dłuższego czasu przymierzam się do tej z rączką. Jest tam szeroki wybór więc na pewno coś upolujemy dla siebie.


Stosowałyście już olejku w mgiełce do włosów? A może już znacie ten dwufazowy z Kerastase? Dajcie znać, jakie są wasze wrażenia.


1 komentarzy

Dziękuję za zostawienie komentarza na moim blogu.