29 mar 2022

POCHWAŁA CIERPLIWOŚCI - LUDOVIC FRERE

Nie pamiętam ile razy w moim życiu wypowiedziałam zdanie "nie mam cierpliwości" albo "zaraz stracę cierpliwość". Ile razy przebierałam nogami, czekając w kolejce do kasy w supermarkecie czy wzdychałam ciężko do słuchawki czekając na połączenie z konsultantem. I nie mam tu na myśli rozdrażnień wyłącznie wynikających ze zmęczenia czy niewyspania, ale takich zupełnie bez powodu. Całe życie pędzimy i szukamy sobie różnych wytłumaczeń - co do naszych reakcji, emocji, uczuć. Tracimy czas na wiele nieporozumień i zmartwień, które w dużej mierze mogłyby w ogóle nie mieć miejsca, gdybyśmy tylko poświęcili sobie więcej czasu na przyglądanie się temu, co w naszym sercu. Zamiast pocieszać się myślą, że "inni przecież też tak mają", bo przecież też tracą cierpliwość, często nawet wybuchając złością, to o wiele lepiej będzie jeśli chociaż podejmiemy próbę wyrwania się z impasu niecierpliwości. Z pomocą przychodzi nam Ludovic Frere, absolwent teologii i kapłan, ze swoją najnowszą książką z zakresu życia duchowego, Pochwała cierpliwości. Panowanie nad własnym czasem, odpowiadanie na potrzeby własnego organizmu, gdy sygnalizuje nam zmęczenie, kontemplacja świętej cierpliwości Boga na kartach Pisma Świętego to tylko niektóre z kluczy pomocnych w praktykowaniu tej cnoty. A może po prostu brakuje nam do tego wszystkiego odrobinę... odwagi?

Bardzo spodobało mi się zwrócenie uwagi autora na opis nieskończonej cierpliwości Boga, która przejawia się już na samym początku Biblii w Księdze Rodzaju. W opisie stworzenia świata Bóg mógłby uczynić wszystko w ułamku sekundy, jest przecież Wszechmogący! Tymczasem swój akt swtórczy rozciąga w czasie, zgodnie z planem, wszystko po kolei. Światło, niebo i ziemia, rośliny i zwierzęta, mężczyzna i kobieta. "Bóg stwarza piękno bez pośpiechu" (s. 44). Człowiek ma w sobie pragnienie posiadania kontroli nad tym co się dzieje - nie jesteśmy zdolni pojąć, jak wielkie dzieła Bóg dokonuje od początku do końca, będąc przy tym cierpliwym. Potrafimy być zawieszeni między bezgraniczną ufnością Panu, a właśnie tą chęcią panowania nad wszystkim.

To, co szczególnie ujęło mnie w książce Pochwała cierpliwości Ludovica Frere to oczywiście przytaczane cytaty biblijne do odpowiednich sytuacji z naszego życia, które porusza autor. Mowa jest o niecierpliwości, naszej niedoskonałości, słabościach, miłości, ograniczeniach. Fragmenty te są pewnym napomnieniem, sprawiają, że rzeczywiście zaczyna się analizować swoje życie pod kątem różnych jego etapów, powołań, jakie aktualnie rozeznajemy w swoim życiu ale także i doświadczeń. 



Poruszył mnie także bardzo fragment, który mówi przede wszystkim o różnorodności ludzi i ocenianiu przez pryzmat własego stylu życia:

"Czy oceniając ludzi jedynie przez pryzmat własnego tempa życia albo sposobu postrzegania świata, w rzeczywistości nie odmawiamy im prawa do istnienia?" s. 32.

Wielokrotnie łapałam się na tym w swoim życiu! Odkąd pamiętam staram się łączyć ze sobą wiele obowiązków jak tylko potrafię - czy to studia dzienne z pracą w weekendy, czy teraz rozwijanie własnej marki z codziennością: rolą żony, mamy, przyjaciółki. Często wymaga to ode mnie wielu wyrzeczeń, szybkiego tempa pracy i dobrej organizacji. Gdy przychodziło mi pracować w większym zespole nieraz łapałam się na braku cierpliwości do osób, które robiły coś o wiele wolniej niż ja lub w ogóle - wykonywały swoją pracę nieustannie narzekając. Ciężko jest mi się odnaleźć w pracy w dużej grupie - chyba, że zadania są konkretnie podzielone. Teraz, gdy pracę wykonuję przede wszystkim sama, to i tak zdarza mi się współpracować w zespołach, ale dzięki przyjaźniom z osobami, które naprawdę mają odmienny charakter i styl życia od mojego - mam w sobie większe pokłady zrozumienia, a co za tym idzie - cierpliwości. Może właśnie te bliskie relacje nauczyły mnie, by w takich sytuacjach nie oceniać przez pryzmat własnego doświadczenia i pewnych umiejętności? Swoją drogą - Bóg jest naprawdę dobry, że łączy ze sobą osoby o rożnorodnym sposobie bycia i wrażliwości! 




Chyba najdłużej zatrzymałam się przy podrozdziale książki związanej z zachowaniem cierpliwości w chwilach próby - w znoszeniu tego, co jest dla nas bolesne. Choroba, fizyczny ból, cierpienie - ciężko w pierwszej myśli mówić o trwaniu w ufności, kiedy nam coś dolega. Jest jeszcze inne spojrzenie na akceptowanie z pokorą utrapień. Mianowicie, odczuwanie niecierpliwości w stosunku do osoby chorej lub starszej, czy to z powodu jest powolności, krytycznych uwag, powtarzania tych samych opowiadań, zapominania się. "Czujemy się niezdolni do modlitwy, życzliwości wobec innych, do czerpania radości z życia" (s. 40). Wynika to przede wszystkim z rzeczywistości, która jest dla nas zbyt ciężka do udźwignięcia. Czy taka niecierpliwość nie wywołuje u nas czasem takiego myślenia, jakoby Bóg miał współudział w złu, które obecnie nas spotyka? 

Prócz analizy głównych powodów braku cierpliwości w naszym życiu, lektura ta przychodzi nam także z pomocą, by odpowiedzieć na pytanie: jak mamy sobie w takim razie radzić? Skąd czerpać pokłady swojej ufności? Jak opanować swoje emocje i być cierpliwym w sytuacjach, w których czujemy, że zostajemy wytrącani z równowagi? W rozdziale trzecim autor dzieli się z nami inspirującymi cytatami z Biblii, które mówią między innymi o rezygnacji z bycia "właścicielami" swojego czasu, pracy nad swoim ego, oddaniem czci Bogu. I kolejny cytat z książki, który zostanie ze mną na dłużej:

"A zatem cierpliwość jest cnotą niezbędną do przeżuwania w sposób prawdziwy i radosny tego, o co prosimy w Modlitwie Pańskiej. "Bądź wola Twoja"! Zamiast pogrążać się w niecierpliwości, któa nas niszczy, rani innych i blokuje działanie Ducha Świętego, dlaczego nie przeżywać cierpliwości jako duchowego tańca z Panem?" (s. 79).

Myślę, że warto rozeznać sobie zgodnie z własnym sumieniem, w jakich sytuacjach jesteśmy niecierpliwi, co wywołuje w nas takie uczucia, z czego one mogą wynikać? Pochwała cierpliwości to książka, która pomoże zrobić nam rachunek sumienia właśnie w tym kierunku, przez co także w umiejętny sposób zaprosi nas do zmian w naszym życiu. Uwielbiam tak inspirujące i dające do myślenia książki!

Cieszę się, że mogłam tę pozycję objąć patronatem medialnym.



SZCZEGÓŁY KSIĄŻKI:
Autor: Ludovic Frere
Okładka: miękka
Liczba stron: 120
Premiera: 03.2022
Wydawnictwo: Wydawnictwo M

0 komentarzy

Prześlij komentarz

Dziękuję za zostawienie komentarza na moim blogu.