W styczniu można jeszcze spotkać sporo recenzji książek zimowo-świątecznych. Śnieg za oknem, który się pojawił dodatkowo sprzyja czytaniu takich lektur - w końcu mamy idealny klimat. Niedawno przeczytałam świąteczną propozycję od Gabrieli Gargaś, Zostań moim aniołem. Jedna książka, kilka historii, wielu ciekawych bohaterów, których losy się ze sobą przeplatają. Każdy z nich jest inny, nosi w sercu własną historię i nawet jeśli próbuje zacząć od nowa to przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, ukazując urywki wspomnień przed oczami. Czy zbliżające się święta będą miały wpływ na ich życie? Jedno jest pewne. Nasi bliscy oraz anioły, których może w naszej codzienności nie dostrzegamy zbyt często, potrafią zdziałać więcej niż moglibyśmy sobie wymarzyć.
Marietta i Berenika są siostrami. Wiele ich różni, jak to bywa często w rodzeństwie, ale starają wspierać się w każdej sytuacji. Marietta niedługo wyjdzie za mąż, ale nie mogę napisać, że żyje przygotowaniami i całą organizacją, jak to zwykle wygląda w tym gorącym czasie. Myślami jest gdzie indziej, w zasadzie nawet unika całej tej gonitwy i weselnego napięcia. W dodatku, z jej narzeczonym nie najlepiej się aktualnie układa, a jego mocna więź z matką nie sprzyja polepszeniu się sytuacji. Zdecydowanie w tej historii namiesza pewien Anioł, który niespodziewanie pojawi się w jej sklepie.
Jej siostra, Berenika, kocha swoją pracę, chociaż wymaga od niej maksymalnego skupienia, uwagi i nie zawsze każdy dzień kończy się uratowanym życiem. Jest pielęgniarką na OIOM-ie, gdzie jak wiadomo, zdarzają się najtrudniejsze przypadki. W dodatku jest bardzo empatyczną osobą i niestety czasem za bardzo przywiązuje się do swoich pacjentów. Aktualnie jest sama, ale czy samotna? W jej życiu pojawia się mężczyzna, Krzysztof, który cierpi na depresję po stracie żony. Jest pewny, że popełniła samobójstwo z jego winy, co bardzo męczy jego duszę. Czy ta sytuacja jest rzeczywiście tak tragiczna, jaką sobie przybrał do głowy, czy może zakończenie jest zupełnie inne?
W tej książce warto także mieć na uwadze takie postaci, jak Marek - kochliwy pielęgniarz, który gra przed innymi pewnego siebie, a w rzeczywistości jego życie wygląda zupełnie inaczej. Anastazja - starsza pani, która widzi Anioły. Mańka, której życie zmieni się o 180 stopni, za sprawą... nowego życia.
Autorka chciała nam opowiedzieć historie, które mają wiele wspólnego z naszym życiem. Przecież sami zmagamy się na co dzień z różnymi rozterkami, emocjami, przemyśleniami. Są takie sytuacje, które przeżywa się zdecydowanie mocniej właśnie w okresie świątecznym ze względu na ten wyjątkowy, piękny, rodzinny czas. Książka chwyta za serce, funduje nam przeróżny wachlarz emocji. Gabriela Gargaś ma talent do tworzenia kobiecej literatury, ma lekkie pióro i przyjazny styl pisania. Zostań moim aniołem skłania do refleksji i pozwala popatrzeć na nasze życie z lotu ptaka. A może Anioła?
SZCZEGÓŁY KSIĄŻKI:
Autor: Gabriela Gargaś
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 352
Data premiery: 28.10.2020
Wydawnictwo: Czwarta Strona
0 komentarzy
Prześlij komentarz
Dziękuję za zostawienie komentarza na moim blogu.