28 lut 2020

DZIEWCZYNA, KTÓRĄ ZNAŁAŚ - NICOLA RAYNER

Jednym z postanowień czytelniczych na rok 2020 było to, że otworzę się na inne gatunki. Zazwyczaj sięgam po literaturę kobiecą, czyli przyjemne obyczajówki, biografie, literaturę obozową, książki na temat naszej wiary. Thrillery, czy erotyki nie należą do najczęściej wybieranych przeze mnie książek, ale od czasu do czasu - dlaczego nie? I tak skusiłam się na Dziewczynę, którą znałaś Nicoli Rayner, dodam może, że jest to jej literacki debiut. Były momenty, że odkładałam książkę na bok, bo zapewne wszystkie sceny, jakie sobie wyobrażałam zafundowałyby mi nieprzespaną noc. Skoro tak było, to chyba jest to dobry thriller?



Dziewczyna, którą znałaś to zagadkowa, tajemnicza, momentami mroczna historia o zaginionej dziewczynie Ruth, która po pewnej imprezie studenckiej po prostu zniknęła. Ostatni raz była widziana, gdy kąpała się w morzu, pozostawiając przy brzegu równo ułożone czerwone pantofelki, co w sumie nie było w jej stylu.

Główna bohaterka, Alice, jest żoną prezentera telewizyjnego, byłego członka parlamentu, George'a Bell'a.  Znają się od czasów studenckich, kiedy to George był znany z hulaszczego życia, przez które przewijało się wiele kobiet. Alice jest prawniczką. Pewnego dnia wraca pociągiem z konferencji, zamyślona i zmęczona dostrzega na końcu wagonu rudowłosą dziewczynę, łudząco podobną do Ruth, która zaginęła 15 lat temu. Właściwie od tego momentu zaczyna się obsesja Alice na jej punkcie...w końcu rudowłosa piękność to była dziewczyna jej męża.

George nie rozumie nagłego ożywienia w temacie jej byłej, zaginionej dziewczyny. Niechętnie podchodzi do tego, że Alice rozpoczyna swoje własne śledztwo. Dzięki jej uporczywości wiele faktów wychodzi na jaw po 15 latach. W książce wiele razy pada cytat: Święty Antoni, Święty Antoni, co utraciłam, to oddaj mi.. co również sprawia, że przechodzi dreszczyk emocji, czytając tę historię.

Spotkałam się z wieloma opiniami, że Dziewczyna, którą znałaś nie jest thrillerem psychologicznym, a powieścią obyczajową z lekką nutą thrillera. Ciężko jest mi to ocenić pod tym względem, ponieważ nie czytam dużo literatury tego gatunku. W moim odczuciu, były momenty, gdzie już sama nie miałam pojęcia, co mogło stać się z Ruth, a moje podejrzenia na osobę odpowiedzialną za jej zniknięcie wiele razy się zmieniały. Mnie osobiście ta książka przypadła do gustu. Niewymuszone dialogi, retrospekcje, historie wielu bohaterów, które wyjaśniają/mieszają. Polecam przekonać się samemu i sięgnąć po debiut Nicoli Rayner.


SZCZEGÓŁY KSIĄŻKI:
Autor: Nicola Rayner
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 368
Data premiery: 26.02.2020
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B.

0 komentarzy

Prześlij komentarz

Dziękuję za zostawienie komentarza na moim blogu.