18 sty 2019

20 PORAD DLA MAM KARMIĄCYCH PIERSIĄ DZIECKO Z NIETOLERANCJĄ POKARMOWĄ ORAZ AZS

Karmienie piersią niesie za sobą wiele korzyści. Powiedzieć by się mogło - sprawa prosta, masz mleko i po prostu karmisz. No niestety, nie zawsze wszystko idzie jak po maśle. Problemów z karminiem może być wiele - samo rozkręcenie laktacji, nieodpowiednie przystawienie maluszka do piersi, zbyt płytkie chwytanie brodawki, słabe ssanie.. i w końcu alergia pokarmowa, czy atopowe zapalenie skóry. Tym wpisem chciałabym zmotywować zagubione, zrezygnowane mamy, które pragną karmić swoje dziecko, ale na tej pięknej, mlecznej drodze stanęła im trudność, jaką jest AZS u maluszka. Może jeszcze zanim przejdziecie do dalszego czytania, zaznaczę, że nie jestem lekarzem, ten post nie jest poradą medyczną ani zaleceniem do stosowania się w domu. Wpis powstaje na prośbę wielu dziewczyn, które pisały do mnie wiadomości prywatne, dowiadując się o naszej drodze kp z powszechnie znanej grupy na Facebooku KWARTALNIK LAKTACYJNY. Są to porady, które powstały z naszego doświadczenia i mogą dać Wam pogląd w tym temacie.


Ciężko rozróżnić, kiedy mówimy o samej alergii pokarmowej, kiedy o AZS. Jedno ma wpływ na drugie, często idzie w parze. Prawie co druga osoba z AZS ma nietolerancję pokarmową. Alergeny pokarmowe mają duży wpływ na leczenie atopowego zapalenia skóry, stąd dobierana jest dieta eliminacyjna. Nie tylko dotyczy to mam karmiących piersią dzieci z AZS, ale i dorosłych, których ten problem dotyka.

Często jest tak, że nietolerancja pokarmowa jest skutkiem niedojrzałości układu immunologicznego lub skóry. Przechodzi samo, gdy dziecko jest starsze. 

Czy odstawić dziecko od piersi? Jak temu podołać i od czego zacząć? Przygotowałam kilka moich porad, które pomogą Wam stworzyć własny plan działania.

1. NIE SAMODIAGNOZUJ SWOJEGO DZIECKA

Nie każda zmiana skórna, wysypka, czy zaczerwienienie to atopowe zapalenie skóry, czy też skaza białkowa. Musisz być pewna, że to właśnie AZS i udać się do lekarza. Jeżeli niemowlakowi pojawiają się pojedyncze krostki na twarzy lub też całym ciele to mogą to być chociażby potówki, które możesz przemywać wodą przegotowaną. O tym jakie mogą być rodzaje krostek u dziecka opisuje dobrze HAFIJA na swoim blogu w poście: NIE KAŻDA KROSTA NA BUZI TO SKAZA BIAŁKOWA.

2. NAJPIERW UDAJ SIĘ DO PEDIATRY

Można żartobliwe dopisać "na wstępne oględziny". Lekarz pediatra pomoże ustalić Ci, czy wysypka na buzi Twojego niemowlaka to trądzik niemowlęcy, czy może zasugeruje wrażliwość dziecka na białko - najczęściej białko mleka krowiego. 

3. SKONSULTUJ OBJAWY Z ALERGOLOGIEM I DERMATOLOGIEM

Gdy zaobserwujemy, że reakcje alergiczne nasilają się po zjedzonym przez nas produkcie - udaj się z dzieckiem do alergologa. Koniecznie, bezdyskusyjnie. Jeśli też zmiana będzie na tyle silna - np. mocne zaczerwienienie skóry w dołach podkolanowych czy w zgięciach łokci - udajcie się do dermatologa. Lekarz zadecyduje jakim medykamentem leczyć dziecko i czy konieczna będzie kuracja ze sterydem.

4. NIE RÓB TESTÓW NA ALERGIE Z KRWI U NIEMOWLAKA

Nie rób, ponieważ wyniki u tak małych dzieci wychodzą fałszywie ujemne. Niepotrzebnie tylko maluszek się zestresuje, będzie zapewne płakać przy pobieraniu krwi a wynik będzie niemiarodajny. My niestety nie wiedzieliśmy na początku, że tak jest - i Matylda miała pobieraną krew. Zmieniliśmy alergologa, który zalecił nam badanie IgE całkowitego oraz na mleko krowie. To co powinno się zbadać u dziecka z podejrzeniem alergii pokarmowej to kał - krew utajona i posiew kału. 

5. WPROWADŹ DIETĘ ELIMINACYJNĄ - OBSERWUJ REAKCJE 

Na pierwszy ogień zapewne będziesz musiała odstawić białko mleka krowiego. I pewnie teraz pomyślisz MLEKO. Jasne, że mleko. Ale pamiętaj, że to wszystkie produkty mleczne - masło, sery, śmietany, wędliny sklepowe, wołowina, cielęcina, pieczywo (często zawiera serwatkę) oraz wszelkie produkty, które w składzie zawierają lub mogą zawierać mleko. CZYTAJ SKŁADY PRODUKTÓW. Polecam także zapoznanie się z tym tekstem MAMY GINEKOLOG: ALERGIA POKARMOWA U NIEMOWLĄT.

6. UCZULAĆ MOGĄ NIE TYLKO POKARMY

Bezpieczniej dla wrażliwej skóry Twojego maluszka będzie, jeżeli nie będziesz ubierać mu wełnianych sweterków, schowasz pościel z pierzem, będziesz zakładać bieliznę wyłącznie białą, będziesz obserwować czy proszek do prania, jakiego używasz nie jest przyczyną podrażnionej skóry. Może dieta wcale nie jest konieczna?

7. GDY NIE WIDZISZ POPRAWY, NIE PODDAWAJ SIĘ

To bardzo ważny punkt. Wiem, jak męczące może być pilnowanie diety czy ciągłe sprawdzanie od czego dziecko może mieć wysypkę lub nadmiernie ulewać. Ale warto! Warto poświęcić się dla swojego maluszka i dać mu to, co możesz dać najlepszego od siebie - zwłaszcza, gdy masz pokarm.

8. KARMIENIE PIERSIĄ ALERGIKA TO NAJLEPSZE CO MOŻESZ MU DAĆ

To prawda! W Twoim mleku jest masa przeciwciał, które pomagają zwalczać alergię i pamiętaj o tym. Badania wykazują, że dobrze jest karmić alergika nawet do 3 roku życia. Polecam tutaj tekst ze strony HIPOALERGICZNI: MAMO, NAKARM MNIE PIERSIĄ.


9. JEŻELI PEDIATRA PRZEKONUJE CIĘ, ŻE POWINNAŚ ODSTAWIĆ DZIECKO OD PIERSI - ZMIEŃ LEKARZA

Niestety. Krótko, zwięźle i na temat. Pediatra nie jest specjalistą od laktacji, a alergia absolutnie nie jest przyczyną, dla której miałabyś rezygnować z karmienia piersią. Proszę, zapoznaj się z tym wpisem, jeśli jeszcze go nie czytałaś - MILK POWER: PROSZĘ ODSTAWIĆ DZIECKO OD PIERSI.

10. MLEKO MODYFIKOWANE TO NIE JEST LEKARSTWO

Nawet, jeżeli podjęłabyś decyzję o odstawieniu dziecka od piersi, ponieważ nie radzisz sobie z dietą eliminacyjną, bo źle się czujesz na tej diecie, albo masz inny powód - pamiętaj - to, że dostaniesz receptę na mieszankę dla alergików nie oznacza wcale, że Twoje dziecko nie będzie mieć na nią alergii. HAFIJA świetnie to opisuje w tekście: MLEKO SZTUCZNE TO NIE JEST LEK.

11. NIE ELIMINUJ WSZYSTKICH ALERGENÓW NARAZ

Błędem jest, kiedy jednego dnia nagle wymyślamy sobie, że nie będziemy jadły wszystkich alergenów. Zabieramy dziecku cenne składniki tych pokarmów, które byłyby przez niego akceptowane. W naszym przypadku był taki najgorszy okres dwóch miesięcy, kiedy praktycznie wszystko, co zjadłam bardzo uczulało Matysię. Musiałam odrzucić wtedy więcej produktów niż tylko białko mleka krowiego, np. jajko, ryby, soję, owoce sezonowe (truskawki, czereśnie), pomidory.

12. UDAJ SIĘ DO DIETETYKA

Jeżeli nie masz pojęcia o tym jak zbilansować swoją dietę, nie masz wśród rodziny czy znajomych osoby, która potrafi Ci doradzić w tej kwestii - udaj się do dietetyka. Taki plan żywieniowy na pewno Ci pomoże. Przekonasz się, że naprawdę jest wiele produktów, które możesz ze smakiem jeść, a bez mleka da się żyć!

13. BADAJ SIĘ REGULARNIE 

Ja sobie obiecałam, że będę sprawdzać swoje wyniki średnio co 3 tygodnie - morfologia, mocz, glukoza, cholesterol. Jeżeli coś wyszłoby nie tak, od razu skonsultowałabym to z lekarzem. Byłaby to dla mnie informacja, że może moja dieta jest uboga w jakieś składniki i muszę jeszcze coś zmienić. 

14. JEŻELI NIEMOWLE SŁABO PRZYBIERA NA WADZE NIE ZAŁAMUJ SIĘ - DZIECKO PRZYBIERA SKOKOWO

Ten punkt jest dla mnie też bardzo ważny. Pamiętam jak poszłam na kontrolny pomiar wagi Matyldy i wyszło, że w tydzień przybrała zaledwie 40g. Załamałam się. Wmawiałam sobie, że to przeze mnie, co oczywiście było  bzdurą. Matysia od urodzenia przybierała sobie w swoim centylu i w swoim tempie, a do tego ma szczupłych rodziców, więc genetycznie też po prostu jest drobna. Na kolejnym ważeniu za tydzień wyszło, że przybrała  130g. Dziecko przybiera na wadze skokowo - jeżeli o tym nie wiedziałaś - ten tekst jest dla Ciebie: TEMPO WZRASTANIA DZIECI KARMIONYCH PIERSIĄ.

15. NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK MLEKO MAŁO ODŻYWCZE ZE WZGLĘDU NA TWOJĄ DIETĘ

Po prostu - nie ma czegoś takiego. Jeżeli niepokojące dla Ciebie jest to, że po odciągnięciu laktatorem mleko jest jakby bardziej wodniste, jaśniejsze, a drugiego dnia bialutkie, bardziej tłuste - to nie martw się na zapas! Powodem takiej różnicy jest chociażby temperatura na zewnątrz - gdy jest upał, mleko jest bardziej wodniste, dostosowuje się do potrzeb dziecka. W nocy mleko jest bardziej odżywcze - jak odciągasz pokarm nocny, to może się właśnie okazać, że jest bardziej tłuste. To normalne!

16. MUSISZ MIEĆ WSPARCIE RODZINY - PRZEDE WSZYSTKIM MĘŻA/PARTNERA

To bardzo ważny apel - zwłaszcza do panów. Jeżeli widzisz, że Twoja żona, partnerka, matka Waszego ukochanego dziecka, jest gotowa podjąć się takiego wyzwania jakim jest dieta eliminacyjna i dać z siebie wszystko w temacie karmienia piersią - NIE DOŁUJ JEJ! Nie mów, że łatwiej byłoby dać mieszankę, nie kuś jej zamówioną pizzą, nie miej do niej pretensji jeśli dziecko ma alergię, nie dręcz swoimi przemyśleniami na temat laktacji, ponieważ nie wiesz ile wysiłku i serca ona w to wszystko daje. Ja miałam bardzo duże wsparcie mojego męża, który wyszukiwał mi wiele różnych potraw w internecie, które mógłby mi przyrządzić, zdobywał chleb bezglutenowy z bardzo dobrej krakowskiej piekarni, odwiedzał sklepy ze zdrową żywnością. Jadł praktycznie to co ja, z małymi wyjątkami. Sam mobilizował mnie do tego, abym dalej karmiła.

17. SZUKAJ WSPARCIA - INFORMACJI, DOBREGO LEKARZA

Nic tak nie łączy jak wspólny temat. Jeżeli dołączysz do grupy na Facebooku KWARTALNIK LAKTACYJNY - to przekonasz się, że nie jesteś sama z takim wyzwaniem. Czytaj aktualne zalecenia, wnoszące coś do Twojej wiedzy artykuły, sięgaj po mądre książki, kontaktuj się z polecanymi lekarzami.

Jest więcej stron, z których czerpię swoją wiedzę. Polecam:

18. PRODUKTY DO PIELĘGNACJI CIAŁA MOJEGO DZIECKA NIE MUSZĄ BYĆ DOBRE DLA TWOJEGO 

Często dostaje pytanie od mam, które też walczą z objawami skórnymi u swojego dziecka: jakich produktów stosuję do kąpania Matyldy? Jakiej maści używam? Rozumiem, każda mama, która chce ulżyć dziecku szuka rozwiązania na już i mogłaby dla niego wykupić pół apteki. No niestety, to tak nie działa. Jeśli skóra Twojego dziecka akceptuje Oilatum, który jest emolientem, nie znaczy, że mojej Matyldzie skład tego produktu też będzie odpowiadał. Z kosmetykami do pielęgnacji jest tak, jak z dietą eliminacyjną. Musisz trafić na produkt, który przyniesie ulgę.

19. NIE SŁUCHAJ "DOBRYCH" RAD

Na koniec - trochę z uśmiechem. Ja wiem, że mamy, babcie, teściowe, koleżanki, przyjaciółki mają wiele do powiedzenia - ale kieruj się własną intuicją i swoim rozumem. Tym bardziej, że pewnie decydując się na karmienie piersią dziecka z alergią pokarmową, AZS, jesteś już zapewne oczytana w temacie i wiesz o tym więcej od nich. Nie daj się zwariować! A jeśli ktoś ma z tym problem, że "przecież Ty się tak męczysz, a dajże jej butlę" - pamiętaj - to wciąż jest jego problem, nie Twój.

20. "CO ZJADŁAŚ?" "A PO CZYM ONA TO MA?"

Wiem, że tego typu pytania mogą sprawiać u Ciebie ciśnienie milion i zapewne masz ochotę odpowiedzieć krótko, zwięźle i na temat: JAJCO. To zachowaj spokój i olej to. Rób swoje i wcale ne musisz się tłumaczyć nikomu jaki aktualnie masz plan żywieniowy. A jeśli osoba zadająca Ci to pytanie patrzy na Ciebie wzrokiem dającym Ci do zrozumienia, że to Twoja wina, czujesz na sobie ciężar odpowiedzialności zamiast wsparcia to po prostu - unikaj takich spotkań, nie denerwuj się i kontynuuj mleczną przygodę ze swoim maleństwem bez zbędnych stresów.


Mam nadzieję, że tym wpisem pomogłam Wam ustalić jakiś poglądowy plan działania. Pamiętajcie, że oprócz tego, że macie szanse dać swojemu dziecku to, co najlepsze dla jego zdrowia, to tworzycie też piękną więź i relację mama-dziecko. Jak to pisze HAFIJA w swoim wpisie o początkach karmenia:
karmienie piersią dzieje się teraz albo nigdy!

6 komentarzy

  1. wiem co to znaczy jak dziecko mało przybiera na wadze...wiem co to znaczy odstawić mleko jak karmi się piersią i trzeba czytać wszystkie etykiety A wszędzie jest MLEKO! ale wtedy schudłam. ten okres to nie była bułka z masłem ale szłam dalej krok za krokiem razem z córką. asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja - to nie jest bułka z masłem. Ale najważniejesze, że byłaś dzielna :) Czytanie etykiet pozostało mi do teraz! Oj.. dieta eliminacyjna to długi temat :)

      Usuń
  2. Mimo ze w internecie na temat karmienia napisano juz wszystko co mozna dobrego, to nadal swietnie sie maja roznej masci bzdury I mity. Dobrze wiec ze powstal taki tekst, niech idzie w swiat :)
    Pozdrawiam
    Dominika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niech idzie zatem :) Dziękuję!

      Usuń
    2. Dodam, ze czekam na wiecej w tym dziale ;)

      Usuń
    3. Dzięki! Właśnie wjechał świeży post, zapraszam :)

      Usuń

Dziękuję za zostawienie komentarza na moim blogu.