10 kwi 2024

GOTOWE NA ZMIANY. KOBIETY Z BIBLII - IRENA NEUMUELER

Gdy zapoznamy się z historiami Starego Testamentu łatwo zauważymy, że główną rolę w ważnych, przełomowych sytuacjach odgrywają mężczyźni. Często są oni wojownikami, władcami czy też prorokami, mającymi wpływ na dalsze biblijne losy. Dla współczesnych reprezentantów płci męskiej ich odwaga, oddanie, przemiana, gorliwość w modlitwie mogą być prawdziwą inspiracją do zmiany swojego stylu życia. I chociaż historie kobiet, które możemy poznać dzięki lekturze Pisma Świętego, wydają się być mniej znane to na szczęście od pewnego czasu stają się odkrywane na nowo, analizowane, badane, by pokazać nam, że nie były one w tamtych czasach jedynie niemymi świadkami wydarzeń, a nie raz ratowały swój naród przed zagładą, wykazując się sprytem, cierpliwością, pokorą, mądrością, przebojowością. Starotestamentalne kobiece postacie biblijne nie przemknęły niezauważone między innymi pani Irenie Neumueler, teolog, mentorce wspierającej kobiety w odkrywaniu swej tożsamości, piękna, godności, która w fascynujący sposób, z ogromną pasją i wnikliwością przybliża nam historie aż jedenastu pramatek Izraela w swojej książce Gotowe na zmiany. Kobiety z Biblii. Kim były i jaką pełniły rolę? Co mogą wnieść do naszego życia i czy warto czerpać inspirację od bohaterek biblijnych dowiecie się właśnie z tej absolutnie porywającej lektury!




Na rynku wydawniczym możemy znaleźć dziś całkiem sporo publikacji nawiązujących do historii kobiet obecnych w Piśmie Świętym. Zwykle autorami takich książek są kobiety, które w swoim życiu pasjonują się odkrywaniem kobiecości, tożsamości, piękna, godności, a także kierują się Bożymi wartościami, wiedząc, że wszystkie jesteśmy wyjątkowe w oczach naszego Pana. Właśnie to przede wszystkim chcą nam przekazać przybliżając opowieści biblijnych bohaterek, których mamy ponad 800, a aż 205 takich, które znamy z imienia. Każda z takich lektur jest inna ponieważ różnią się między sobą punktem widzenia, interpretacją, pomysłem, koncepcją, przedstawiniem omawianego zagadnienia. Gdy przyjaciółka jakiś czas temu dała mi więc znać, że niedługo swoją premierę będzie miała książka pani Ireny Neumueler, dzięki której po swoim nawróceniu zakupiła swój pierwszy osobisty egzemplarz Biblii, pomyślałam, że muszę poznać pióro kobiety, która tak wiele dobra swoją wiedzą uczyniła tak bliskiej mi osobie. Znając fascynację tematyką kobiecości przyjaciółki byłam przekonana, że publikacja ta będzie wartościowa - szczególnie właśnie pod tym względem. I nie zawiodłam się, ufając, że sięgam po ciekawą książkę!

Autorka stawia jasno diagnozę dotyczącą współczesnej kobiecości, którą opisuje słowami:

"Dzisiaj świat nie potrzebuje kobiet, które żyją od pokoleń według utartych schematów, które są niczym oprogramowanie nacechowane umniejszeniem, fałszywym obrazem kobiety potulnej, zależnej, niepozwalającej sobie na przekraczanie samej siebie, która się nie wychyla, ale jest ugrzeczniona, usłużna i cicha. (...) Kobieca tożsamość, godność, możliwości i prawdziwie JA zaczęły się zacierać pod wpływem kulturowych czynników, oczekiwań płynących ze środowiska, a nawet wykrzywionego nauczania Kościoła, które to mocno narzuciło ograniczenia i sklasyfikowało kobietę , stawiając w ciągłej ocenie, konfrontacji, czy spełnia określone warunki i czy jest dostatecznie dobra. (...) Narzucono jej jaka ma być i jak ma zyć. Bo nie powinna albo nie wypada, by żyła tak, jak naprawdę chce." (s. 515)

Jeśli czytając powyższy fragment poczuliście, że może to być kolejna pozycja, w której autorka krzyczy do nas o wyzwoleniu kobiet, głosząc, jak to wszystko nam się należy i jak bardzo jesteśmy samowystarczalne to spokojnie, nie macie się czego obawiać! Pani Neumueler podkreśla, że jesteśmy jako kobiety kimś więcej niż jakaś narzucona mentalność, krępujące reguły, schematy czy standardy, podkreślając wielokrotnie, że przyszedł czas na prawdziwe korzystanie z otrzymanego potencjału, talentów i zawalczenie o prawdziwe szczęście, dające wolność. Wszystko w oparciu o Boże dzieła, trzymając się Jezusa i ufając Mu na ścieżkach naszego życia.

Zatem, jakich kobiet potrzebuje dzisiejszy świat?

"Świat potrzebuje kobiet, które traktują siebie z szacunkiem i czułością, osadzonych w swojej tożsamości, kochających siebie, odważnie podejmujących decyzje, mających dobry wpływ na pokolenia. Potrzebuje kobiet ewangelicznych, pełnych Ducha, które żyją w obecności Bożej, gotowych by realizować swoją misję na ziemi. (...) Oczekuje kobiet dojrzałych i scalonych, które będą śmiało żyć (...)" (s. 517).

Czy jesteśmy zatem gotowe by śmiało żyć? Gotowe na takie zmiany? 





Historie biblijnych kobiet są niezwykle inspirujące i dzięki autorce, która zaprasza nas w podróż, by poznać je lepiej, możemy spojrzeć na nie zupełnie inaczej, z nową refleksją i interpretacją. Choć czytając Pismo Święte wydawać by się mogło, że wiele z tekstu nie rozumiemy, bo kontekst historyczny inny, język ciężki i niezrozumiały w pełni to jednak trzeba przyznać, że nawet z najbardziej popularnych fragmentów poszczególnych ksiąg, w których te ich historie są opisane, można przesłanie odnieść do własnego życia. Dzięki umiejętnościom wnikania w ludzką, kobiecą psychikę, wiedzy teologicznej, życiowemu doświadczeniu i komentarzom pani Ireny jesteśmy w stanie zrozumieć o wiele więcej, zajrzeć w głąb siebie, zadawać sobie pytania, szukać odpowiedzi.





Publikacja podzielona została na trzy główne części:
  1. PRAMATKI (Sara, Rebeka, Rachela i Lea);
  2. KOBIETY W ŻYCIU DAWIDA (Mikal, Abigail, Batszeba)
  3. POGANKI W RODOWODZIE JEZUSA (Tamar, Rachab, Rut i Noemi).
Każda z nich nie jest przypadkowa i ma ogromne znaczenie w dziejach świata. Odnosząc się do każdej bohaterki autorka stara się nam ją przedstawić, przybliżyć nieco jej pochodzenie, pierwsze lata dzieciństwa, warunki w jakich dorastała, znaczenie imienia, jeśli w Biblii są fragmenty mówiące o jej zewnętrznym wyglądzie - także podaje cytaty. Następnie wchodzi głębiej pokazując sytuacje jakich doświadcza - często trudnych, niezrozumiałych, mogłoby się wydawać bez wyjścia. I tu już rodzi się pytanie dla nas, współczesnych kobiet, ile razy zdarzyło nam się pomyśleć, że tkwimy w jakiejś sytuacji bez wyjścia? Na pewno wielokrotnie brakowało nam cierpliwości, pomysłu, pokory. Czułyśmy się samotne, opuszczone, gorsze, skrzywdzone, pominięte, opuszczone. Zupełnie jak kobiety biblijne. Zanim stały się prawdziwymi bohaterkami zmieniającymi bieg historii musiały swoje przejść, doświadczyć jakieś ciemności, strachu, lęku, który na pewno wtedy był w ich życiu po coś. Ale mierzyły się z takimi samymi emocjami jak my.

Dzięki wnikliwemu, szczegółowymi spojrzeniu na ich życie, dzieciństo, późniejsze wybory i doświadczenia każdej z tych bohaterek jesteśmy w stanie odkryć wiele o nas samych. Przygląda się ich uczuciom, reakcjom, słowom. Tak, by każda czytelniczka tej książki mogła odkryć cząstkę siebie i dostrzec ją na kartach Biblii - właśnie w tych opowieściach. 

Bohaterki pierwszej części pomagają nam poznać m.in. czym w tamtych czasach był problem niepłodności, który można było wtedy określić mianem kobiecego dramatu, przekleństwa, gdyż powszechnie uznaje się, że w starożytności takim podstawowym, najważniejszym zadaniem kobiety było wydanie na świat potomstwa, ale jak to w życiu, nie każdej taka rola była pisana. Zatem możemy spojrzeć na historie Sary, Rebeki i Racheli, które przez bardzo długi okres czasu zmagały się z bezpłodnością, przez co oczywiście ogromnie cierpiały. Ile kobiet we współczesnym świecie zna smak bólu oczekiwania, lęku, niepewności, kolejnej jednej kreski na teście, która bez owijania w bawełnę cz w ciepłe otulające słowa informuje, że nie - znów nie tym razem? Te kobiety są także obrazem osób, które na coś długo oczekują... a przecież oczekiwanie wiążące się z jakimś niespełnieniem jest częścią naszego życia. 

W kolejnej części poznamy kobiety Dawida, człowieka, który ciągle walczył o zdobycie pozycji, a jego losy cechuje zmienność. W jego życiu było wiele kobiet m.in. Mikal, która w porywie miłości zbuntowała się przeciwko ojcu przez co straciła kobiecą czujność i szacunek. Tak bardzo przypomina mi to wiele współczesnych historii - mogę śmiało powiedzieć z podwórka czy własnego doświadczenia - dlatego jakoś szczególnie ten rozdział mnie poruszył. Czasem zawężamy perspektywę, nie otwieramy się dostatecznie, nie wykorzystujemy swojego potencjału. W życiu często wydarzają się sytuacje, których cofnąć nie możemy, ale nierzadko podejmujemy złe decyzje ponieważ miało na to wpływ nasze wychowanie, trudne dzieciństwo czy ogólnie trudne doświadczenia z przeszłości. Pamiętajmy, że to, co minęło już się nie zmieni. Mamy za to wpływ na to, co przed nami.

Trzecia część książki to historie kobiet, dzięki którym ewangelista Mateusz połączył w genealogii historię Jezusa ze Starym Testamentem w jeden doskonały plan Boga, co pokazuje, że każde wydarzenie w Biblii - ma znaczenie. Jakie wydarzenia z życia m.in. Rut i Noemi czy Tamar sprawiły, że miały one znaczący wpływ na losy Izraela? Czym się charakteryzowały, co my, wspólczesne kobiety, możemy uznać jako inspirację? Jedno dla mnie jest pewne - całe życie odkrywamysiebie w świetle Bożej obecności i poznajemy swoją tożsamość. Nasz potencjał i talenty mogą się ujawnić w różnym wieku. Podobnie w każdym czasie naszego życia możemy je kompletnie zmienić i oczyścić własne serce. I chociaż porównanie do Rachab, nierządnicy, może być dla kogoś obraźliwe to można spojrzeć na to z innej perspektywy. Kto z nas czasem nie zagra nieczysto, nie splami grzechem własnego sumienia, nie wypowie słów, które brudzą kogoś wizerunek? Albo pozostając przy temacie seksualności - ile kobiet na świecie szuka akceptacji w swojej seksualności? Ile kobiet oddaje się w całości mężczyźnie tylko dlatego, bo w głębi serca ma wiele braków, które powodują, że boi się panicznie samotności czy odrzucenia? Warte przemyślenia!





Autorka poprzez biblijne historie kobiet pokazuje nam przede wszystkim, że nasza przeszłość o nas nie przesądza. Każda z nas ma swoją historię, często historię nawrócenia, bo nie zawsze od samego początku idziemy z Bogiem. Ale gdy przychodzi taki moment przemiany, podjęcia decyzji, że chcemy nasze serce oczyścić, zrobić coś więcej, być bardziej aktywne dla siebie, dla drugiego człowieka, korzystać z darów, jakie otrzymałyśmy, z talentów i całego pakietu naszej kobiecości - już zwyciężamy. Kiedy wybieramy pójście za Bogiem i za tym w co nas wyposażył to już jest nasze osobiste zwycięstwo. Dla Niego nie jest ważne kim byłyśmy, jakie błędy popełniłyśmy, gdzie zawaliłyśmy na całej linii, bo jest Bogiem miłującym, wybaczającym, takim, który nie wypomina i wzbudza poczucie lęku, ale to, kim się stajemy. Docenia nasze starania, chęci rozwoju, poznania, odkrywania siebie. Podobnie jak każda starotestamentalna kobieta opisana w książce Gotowe na zmiany





W książce znajdziemy wiele cytatów z Pisma Świętego, kierujące nas do konkretnej biblijnej historii. Autorka do każdego przytaczanego fragmentu odnosi się, dodając swój komentarz, biorąc pod uwagę symbolikę, znaczenie kluczowych wyrazów z języka hebrajskiego, które mogą zmienić nawet nasz dotychczasowy punkt widzenia. Podczas lektury tej książki warto zatem dodatkowo sięgać do Słowa lub przeczytać najpierw całą historię u źródła.



Dla kogo jest ta książka?

Oczywiście krótko mogłabym napisać - dla każdej kobiety! Ale dodam jeszcze: dla każdej, która ma odwagę zmieniać swoje życie, rozwijać się, współpracować z łaską, swoimi talentami, żyć pełnią życia - autentycznie, zgodnie ze swoimi granicami, powołaniem, pragnieniami serca. Dla wszystkich, które pragną zająć niepowtarzalne miejsce w tym świecie, sięgać wyżej, wiedzieć i widzieć więcej, trzymając się blisko Jezusa. Dla kobiet, które chcą łagodniej, czulej traktować siebie i innych, tak, by ich życie można było opisać, jako kolejna inspirujące historia dla innych kobiet.

Z serca polecam tę książkę!



SZCZEGÓŁY KSIĄŻKI:
Autor: Irena Neumueler
Okładka: miękka
Ilość stron: 520
Premiera: 2024
Wydawnictwo: Edycja Świętego Pawła

0 komentarzy

Prześlij komentarz

Dziękuję za zostawienie komentarza na moim blogu.