DOBRO I ZŁO. BIBLIA W KOMIKSIE - MICHAEL PEARL - JAGOOPEPPERMINT

Zbliżają się wakacje, a wraz z nimi podróże - małe i duże - by aktywnie i rodzinnie spędzić czas. Dla wszystkich dzieci takie wyprawy z pewnością są wyjątkowym doświadczeniem, ekscytującym odkrywaniem świata, pełnym ciekawych przygód, a dla rodziców dodatkowo ogromnym wyzwaniem nie tylko logistycznym, gdzie muszą zadbać o ich komfort i bezpieczeństwo ale także być przygotowanym na znużenie, nudę i powtarzające się pytanie: "Daleko jeszcze?". I tu wiele można pisać, co jest kluczem do sukcesu w organizacji podróży z pociechą, by naszą bazą nie były wyłącznie migoczące przed oczami kolorowe ekrany, bo pomysłów na urozmaicenie drogi jest naprawdę sporo. Natomiast to, co sprawdza się u nas zawsze i zajmuje dzieciom czas chociaż na pewien odcinek trasy to oczywiście książki, które zawsze sprawiają im przyjemność. Zwykle staram się też, aby były to takie publikacje, których wcześniej nie czytali. Najlepiej jeśli lektura przyciąga swoim obrazem, kolorem, estetyką, pomysłem. Zatem, jeśli Wasze dzieci są fanami komiksów, chcecie w takich publikacjach przemycić im dobre wartości i najlepiej, by taka książka zmieściła się też w wakacyjnym plecaku, Wydawnictwo Esprit przychodzi z odpowiedzią, proponując Biblię w komiksie, Dobro i zło, Michael'a Pearl'a, która zachwyci nie tylko najmłodszych czytelników!

Człowiek od zarania dziejów jest świadkiem walki między dobrem i złem. Ba! Jest uczestnikiem takiej walki na różnych płaszczyznach życia, gdzie każdego dnia toczy w sobie bitwę poprzez codzienne wybory, zachowania, wypowiadane słowa, podejmowane aktywności, relacje w jakich jest i jakie mają na niego wpływ. Ludzie od wieków próbują też zrozumieć, jaki z natury jest człowiek? Dobry czy zły? Czy może rodzi się z predyspozycjami w jedną ze stron?

Oczywiście osoby znające słowo Boże, będące blisko Pana i rozumiejące chociażby Księgę Rodzaju wiedzą, że to, co stworzył Bóg było dobre i piękne, a więc także człowieka. Stwórca obdarował nas także wolną wolą, abyśmy sami mogli podejmować wszelkie decyzje i nauczyli się oddzielać, rozróżniać dobro od zła, światło od ciemności, zatem to, co dzieje się w naszym życiu to najczęściej skutki naszych wyborów.

Motyw walki dobra ze złem jest jednym z najczęściej powracających, ale też najbardziej uniwersalnych tematów w literaturze czy sztuce, przejawiającym się w różnych formach. Ma to pobudzić odbiorcę do refleksji nad własnym życiem. Taki motyw jest oczywiście dobrze znany z książek dla dzieci, które pokazują i uczą od najmłodszych lat jakich wyborów dokonywać, a czego unikać. Przykładowo, fikcyjni superbohaterowie wymyśleni na potrzeby komiksów, filmów, seriali, gier czy książek to postaci zwalczający szeroko pojęte zło (najczęściej przestępczość). Posiadają oni nadzwyczajne umiejętności, które wykorzystują do tego, by wymierzać sprawiedliwość. Od końca lat 30. XX wieku historie o kostiumowych superherosach podbiły amerykański rynek komiksowy, przenikając także do innych mediów. Dziś takie sekwencyjne historie obrazkowe z tekstem znane są na całym świecie i coraz częściej wykorzystywane są w tworzeniu dzieł z chrześcijańskim przesłaniem.

Gdy spojrzymy na życie Jezusa oraz innych biblijnych bohaterów stwierdzimy, że wyglądało ono całkiem podobnie - mierzyli się z trudnościami, złem, pewnego rodzaju zagadkami i dzięki "super mocy", jaką przede wszystkim była ich wiara, miłość do bliźniego, gorliwość na modlitwie możemy w Biblii czytać o tym, co piękne, dobre, pełne cudów, słów pokrzepienia. Postaci te nie były jednak fikcyjne, a prawdziwe, co opowiedziane na kartach Biblii wydarzenia czyni wyjątkowe, pouczające, wciąż żywe.

Jak czytamy na stronie Wydawnictwa Esprit, Michael Pearl, pastor, misjonarz, ewangelizator, autor książek od najmłodszych lat kierowany był przez rodziców, by służyć Bogu. Gdy wraz z rodziną znalazł się wśród ludu Kombai w dalekich górach Papui-Nowej Gwinei, jego córka mierzyła się z trudnościami komunikacyjnymi. Pomysł przekazywania wiedzy o Chrystusie w formie komiksu zrodził się z potrzeby ewangelizowania osób nie tylko posługujących się różnymi językami, lecz także niepiśmiennych. Nagła potrzeba córki Michaela Pearla połączyła się z jego wizją biblijnej opowieści, dlatego też skontaktował się on z niezwykle utalentowanym i doświadczonym artystą pracującym dla Marvel Comics – Dannym Bulanadim.

We wprowadzeniu do książki przeczytamy, że Danny kilka lat wcześniej się nawrócił. Nie czuł się już dobrze tworząc takie komiksy jak do tej pory i odszeł z firmy Marvel, podejmując pracę nocnego stróża w San Francisco. Michael zaproponował mu wtedy powrót do rysunku. Po stworzeniu wersji czarno-białej połączyli siły z ilustratorem Clintem Cearleyem, by dodał tej niezwykłej książce trochę koloru. Tym sposobem powstała powieść graficzna Dobro i zło. Biblia w komiksie.

Powyższa historia przypomina mi też o ciekawostce, którą opowiadam zwykle na moich warsztatach z Bible Journalingu czyli "biblijnego pamiętnikowania", którego korzenie w rzeczywistości sięgają wieków wstecz. W średniowieczu, przed wynalezieniem druku, Biblia i większość innych ksiąg były replikowane, a następnie rozpowszechniane, poprzez ręczne kopiowanie. Pismo Święte było przepisywane i powielane w klasztorach, a artyści, wykonujący tę pracę, często dodawali ręcznie rysowane ilustracje do ksiąg, zwane iluminacjami. Stanowiły one nie tylko piękną dekorację tekstu, ale były niezwykle ważne jako narzędzia objaśniające. Duża część ludności w średniowieczu była analfabetami, a Kościół zabronił rozpowszechniania Biblii komukolwiek poza osobami duchownymi i w jakimkolwiek języku poza łaciną. Tylko wysoko wykształceni z tego okresu mogli czytać i rozumieć najbardziej szanowany tekst swojej religii, dlatego iluminacje były nie tylko miłymi dla oczu dodatkami, ale także koniecznymi by inne osoby mogły zrozumieć choć fragment Biblii, bez jego czytania. Historia pastora ma podobny cel - pomóc przyswoić sobie Słowo, m.in. za pomocą obrazu.

Mamy zatem okazję, by ponownie przenieść się w czasie, by razem z biblijnymi bohaterami uczestniczyć w najważniejszych wydarzeniach Starego i Nowego Testamentu, począwszy od grzechu w Księdze Rodzaju do Apokalipsy. Biblijna powieść została podzielona na 13 głównych rozdziałów, które, choć nie zawierają wielu znanych opowieści to jednak całościowo dają solidne tło do zrozumienia historii zbawienia.

Rozdziały jakie zawiera książka to:

1. Początek

2. Abraham

3. Mojżesz

4. Exodus

5. Królestwo

6. Eliasz

7. Proroctwa o Chrystusie

8. Nowy Testament

9. Początek posługi

10. Cuda i przypowieści

11. Pascha i cierpienie

12. Zmartwychwstanie i początek Kościoła

13. Na cały świat.

Warto też wspomnieć, że obecnie książka ta dostępna jest w ponad 40 językach, a na jej podstawie powstała 13-odcinkowa animacja.

Już wielokrotnie przekonałam się, że zestawienie Biblii i komiksu daje naprawdę ciekawy efekt końcowy i podobne wrażenia mam, czytając tę książkę. Ilustracje są przepiękne, bardzo dopracowane, nie są agresywne, wręcz na najwyższym poziomie, co sprawia, że całościowy odbiór jest przyjemny, spójny, estetyczny. Pamiętajmy jednak, że jest to uproszczona forma tekstów biblijnych, więc nie spodziewajamy się cytowań słowo w słowo z każdej księgi, ale to, co ułatwia odszukanie danej sceny, pojawiającej się w książce to sigla biblijne na dole strony. Możemy w ten sposób pracować z Biblią czy po prostu sprawdzić, jak dana sytuacja wyglądała w szerszym kontekście.

Jeśli zatem jesteście na etapie szukania ciekawej publikacji komiksowej z wartościami, która śmiało zmieści się do wakacyjnego plecaka, serdecznie polecam właśnie tę pozycję!