Fuksja - idealne połączenie krzykliwego różu i stonowanego fioletu. Kolor, który doskonale sprawdza się jako dodatek nie tylko makijażowy, ale także dekoracyjny. Często odcień ten wybierany jest jako motyw przewodni ślubnych aranżacji. Dodaje odrobinę pikanterii i krzykliwości do klasycznych motywów dekoracyjnych. Miałam przyjemność bawić się na weselu mojej koleżanki, która zakochała się w tym kolorze. Fuksja była motywem przewodnim nie tylko na weselu, ale także wieczorze panieńskim. Oryginalny pomysł, który w efekcie dał cudowne rezultaty. U mnie fuksja na ustach - zapraszam.
OPIS PRODUCENTA:
Kremowa pomadka do ust, doskonale kryjąca, w 24 wyjątkowo intensywnych odcieniach.
Sephora Rouge, ikona pomadek do ust Sephora łączy idealne krycie, komfort i nadzwyczajnie intensywne kolory. Sephora Rouge jest jedyną doskonale kryjącą, ultra gładką i nasyconą aż do 20% pigmentami pomadką, która nadaje ustom wyjątkowy blask.
Rezultat:
Wyrafinowany efekt i komfortowo mięsiste usta w czystych i intensywnych kolorach.
CENA: 45,00 zł / 3.5 g
Szminki z tej serii z pewnością ujmują szeroką gamą kolorystyczną - każda z nas znajdzie z pewnością coś dla siebie. Producent oferuje nam 24 odcienie. Odcień, który posiadam to R-11: Love Test. Soczysta fuksja lub jak kto woli - intensywny róż z odcieniem delikatnego fioletu.
Uwielbiam tą szminkę za trwałość, delikatny zapach i przystępną cenę. Pomadka jest dobrze napigmentowana co sprawia, że kolor jest wyrazisty, soczysty i długo utrzymuje się na naszych ustach. Po kilku godzinach pozostawia po sobie delikatny kontur w okół ust - może to którejś z Was przeszkadzać. Dla mnie jest to normalne, że po jakimś czasie "zjadamy" pomadkę.
Oczywiście intensywność koloru zależu od nas - jeżeli pokryjemy usta malując je bardzo mocno - uzyskamy efekt idealny na imprezowe wyjścia. Delikatniejsze pociągnięcie doskonale sprawdzi się jako dopełnienie dziennego makijażu. Jak widać na zdjęciu poniżej - pomadka naprawdę jest trwała i ciężko ją usunąć po kilkukrotnym potarciu chusteczką. Jest to oczywiście jej duży plus.
Opakowanie jest proste i eleganckie. Przypomina mi bardzo swoim kształtem pomadki M.A.C z serii Mineralize Rich Lipstick . Możecie sobie porównać, ponieważ o jednej z nich pisałam TUTAJ.
Fuksjowa szminka zdecydowanie najczęściej pojawia się ostatnio na moich ustach.
..oraz kilka zdjęć z fuksjowym motywem ślubnym, o którym wcześniej wspominałam:
A jak u Was Dziewczyny? Który odcień pomadki lub błyszczyka Was teraz uzależnił?
Możecie wkleić w komentarzu linka i pokazać, co gości najczęściej na Waszych ustach :)
Pozdrawiam
Jagoo
♥♥♥
10 komentarzy
Piękny kolor, lubię takie!
OdpowiedzUsuńFUKSJA ♥
UsuńHihi, juz myślałam ze Kasia zaczęła prowadzić bloga ;)
OdpowiedzUsuń..kto wie, może się skusi :))
UsuńFuksja! Tego koloru szukałam! :) Z balonikami śliczne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńBajeczne jest! :)
Usuńwspaniały kolorek:)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńKolor pomadki jest cudowny:) Świetny blog:)
OdpowiedzUsuńMam i ja 😊
OdpowiedzUsuńFuksja 💙💚💛💜
Dziękuję za zostawienie komentarza na moim blogu.