Dzisiaj szybki post z serii "NOWOŚCI". Troszkę mi tego przybyło, niektóre z tych kosmetyków muszą poczekać na swoją kolej, bo nie chce mieszać ich jednak z tymi, których używam obecnie. Ze względu na kurację retinoidami, które podobno mają zabić wszystkie zaskórniki, odstawiłam wszystkie delikatne kremy, a stosuję bardziej nawilżające i moja skóra po prostu wchłania je w przeciągu kilku minut. O tej kuracji wszystko Wam napisze za jakiś czas. Zdradzę tylko, że będzie dodatkowa zakładka na blogu poświęcona tylko i wyłącznie działaniu retinoidów na stan mojej twarzy. Cały czas z resztą taka zakładka powstaje, bo od samego początku kuracji praktycznie codziennie dodaje zdjęcia z opisem, jakie to cudowne - lub mniej cudowne - zmiany zaszły na mej facjacie. Dajcie tylko znać, czy chcecie, żebym dodała ją teraz i aktualizowała zdjęcia z każdego tygodnia, czy dodać ją po skończeniu kuracji i odrazu będzie efekt PRZED i PO?
PAT&RUB
- mleczko oczyszczające
- hipoalergiczny tonik łagodzący
- ekoampułka nr 5 pod oczy
BINGOSPA
- szampon borowinowy + 7 ziół
- krem do twarzy z kolagenem
- błotny peeling do twarzy + kwasy owocowe
SIX
- krem nawilżający nr 1
ATREDERM
TURBAN DO WŁOSÓW - ORIFLAME
RĘKAWICZKI DO PIELĘGNACJI DŁONI
Z czasem pojawią się recenzje ;-)
miłej soboty!
Czekam na recenzje Kochana!
OdpowiedzUsuńNa początku aż się zdziwiłam i pomyślałam, że to jajo kremu to minutnik kuchenny;D
Zaciekawił mnie krem w jaju :)
OdpowiedzUsuńSuper ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję .
Nigdy o tych kosmetykach nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Atrederm i u mnie obecnie gości :) niezły z niego złuszczacz. Momentami, aż wstyd mi z domu wyjść.
OdpowiedzUsuńczekamy na efekty testowania! :)
OdpowiedzUsuńjajko mnie się podoba :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty. Zazdroszczę PAT&RUB.
OdpowiedzUsuńI ciekawi mnie ten krem z jajka :)
Krem z kolagenem jest ciekawy :D
OdpowiedzUsuńJa bym z chęcią oglądała takie aktualizacje twarzowe, zainteresowałaś mnie tymi retinoidami :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę PAT&RUB ! ;)
OdpowiedzUsuńten krem w jajku mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńja bym była za zdjęciami pośrednimi, nie tylko przed i po :d
aaa ja chcialam zapytac czy szampon z BingoSpa nie placze Ci wlosow bez nalozenia odzywki? :))
OdpowiedzUsuńja sie na BingoSpa oś załapać nie mogę, a tak kuszą mnie te kosmetyki.
OdpowiedzUsuńAle tego dużo! Najbardziej jestem ciekawa opinii na temat tych rękawic do pielęgnacji dłoni ;)
OdpowiedzUsuńJestem Ciekawa produktów z Pat...
OdpowiedzUsuńpat <3 oriflame na takie turbany? :O
OdpowiedzUsuńWłaśnie ten put&rub chodzi mi po głowie :-)))
OdpowiedzUsuńtrochę tego :D
OdpowiedzUsuńja też ciągle zastanawiam się nad pat&rub... Możliwe, że pokusa weźmie górę! :D pozdrowienia i zapraszam do odwiedzin mojego raczkującego bloga! ;-)
OdpowiedzUsuńtej ekoampułki to Ci zazdraszczam :D Dawaj <3
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że Oriflame ma w ofercie taki fajny turban! zaraz poszukam go na allegro :D
OdpowiedzUsuńTeż wybrałam ten peeling błotny BingoSpa do testów :)
OdpowiedzUsuńpat&rub ale fajowooooooo <3 i turban na głowę? pierwszy raz cosik takiego widzę:D
OdpowiedzUsuńPrzygody nie tylko z Atredermem zaliczyłam - niestety retinoidy nie pomogły mi na zaskórniki; Będę obserwować Twoje zmagania :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa kosmetyków Bingo Spa :))
OdpowiedzUsuńbuziaki
Miłego testowania i czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuń